21 september 2011
Chłodno
Spoczywa sobie tam pod brezentem
serce narodu chłodem ściśnięte.
Osamotnione i zapomniane,
pozostawione, całkiem ograne.
Nikt go nad Wisłą nie potrzebuje.
Wspominać nie chce. Na przeszłość pluje.
A ono kiedyś tak ciepło biło
temu, co dzisiaj się podzieliło.
O innych sercach jest wiele w wierszach -
o tym pamietać nie wolno.
Pilnuje go tam pustka mordercza.
Ukryło się słowo "Wolność".
Wiatr tylko targa złamane brzozy.
Deszcz rytm wybija "Katiuszy".
Ten wiersz się tylko sam dziwnie złożył,
myśląc, że kogoś poruszy.
Bez serca życie jest bardzo trudne.
Nadzieja zastygła w żyłach.
Milcząca zgoda zamknęła trumnę,
a serce tam zostawiła.
5 october 2024
Wielkość nie jest kwestiąEva T.
5 october 2024
In God's ShadowSatish Verma
4 october 2024
mężczyzna idzie do domuEva T.
4 october 2024
January CoolSatish Verma
3 october 2024
Pieprzyć to!Eva T.
3 october 2024
Światła porankaJaga
3 october 2024
Kwiatki u sąsiadki.Eva T.
3 october 2024
Sending My HymnsSatish Verma
2 october 2024
0210wiesiek
2 october 2024
Wariacje z piórem.Eva T.