12 march 2011
Alfa i Omega
Jest dzisiaj ciemno i ponuro.
Księżyc kłania się chmurom.
Zimny wiatr moje plecy głaszcze
jak gdyby żegnał się na zawsze.
A ja czuję się jak śmieć,
jak puszka po piwie zgnieciona.
Wykorzystana i do kosza wywalona.
Z oddali słychać płacz kota.
Może za kimś tęskni
a może się miota.
Ptaki poszły dawno spać
ale wstaną nim słońce wzejdzie
i bedą pięknie śpiewać wszędzie.
Słyszę też karetki wycie.
Jakiś lekarz ratuje ludzkie życie
a może to nowe na świat przychodzi
a może ktoś na zawsze odchodzi.
A ja patrzę na nurty Wisły
piękne, ciemne, tajemnicze.
Lecz, czy znajdzie się ktoś
kto zapali znicze?
23 june 2025
ajw
23 june 2025
ajw
22 june 2025
wiesiek
21 june 2025
Jaga
21 june 2025
wiesiek
20 june 2025
wiesiek
19 june 2025
wiesiek
18 june 2025
wiesiek
18 june 2025
Jaga
16 june 2025
wiesiek