21 february 2011
Postmortemia
niektóre słowa wyrastają późno w nocy
z łodyg kwiatów ze spieczonych źródeł
przeciskają się pomiędzy suchymi wersami modlitw
smakują jak wargi Białej Anny
pulsują
(słowa-maligny słowa- herbaria
w których zgromadzono wszystkie rodzaje
gwiazd popiołów i pleśni)
mają zbyt mało tlenu
znam ich krzywe nadpalone nazwy
rozumiem ich drżenie
bunt
czasami pojawiają się na twojej skórze
dotykam, zlizuję
dławię się nimi
po oderwaniu pierwszej sylaby
dach zapadnie się
8 november 2024
Never Found YouSatish Verma
7 november 2024
0711wiesiek
7 november 2024
"In This Hell"steve
7 november 2024
"My Love For You"steve
7 november 2024
DefaulterSatish Verma
6 november 2024
0611wiesiek
6 november 2024
Filigran.Eva T.
6 november 2024
VirginitySatish Verma
5 november 2024
0511wiesiek
5 november 2024
"W żółtych płomieniachJaga