2 november 2011
Rozłączka
Nadal z mamy papużka, gdy na gałązce
głowę przekrzywia, popatrując na nas -
dzióbkiem skrzydło puszy,
ale dużo wolniej do miseczki
sfruwa,
a kroplą wody ledwo wilży język.
Dzisiaj się roztrzepotać chciała z radości -
bokiem przesuwała od końca do brzegu,
jak osobny człowiek w mieszkaniu wysokim,
który mógłby lecieć, ale nie wie - po co?
.
24 november 2024
0018absynt
24 november 2024
0017absynt
24 november 2024
0016absynt
24 november 2024
0015absynt
24 november 2024
2411wiesiek
23 november 2024
0012absynt
22 november 2024
22.11wiesiek
22 november 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 november 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
21 november 2024
21.11wiesiek