11 november 2010
Jedna chwila
Telefon.
Krótkie „tak”.
Dreszcz oczekiwania.
Kroki przed domem.
Szczekanie psa.
Stukanie do drzwi.
A potem już tylko radość
że jesteś przy mnie, całujesz mnie.
Rosnę w twoich ramionach
mam na imię szczęście.
Oplatasz mnie pajęczyną ruchów
one zmieniają rytm mojego życia
na dziś i na jutro.
Pojutrze znów zacznę czekać na ciebie.
Umierając z rozpaczy i samotności.
Rodząc się z nadziei na twój dotyk.
4 may 2024
N1absynt
4 may 2024
Izerska rzekakalik
4 may 2024
0405wiesiek
4 may 2024
Suffering Was RightSatish Verma
3 may 2024
M1absynt
3 may 2024
0305wiesiek
3 may 2024
I Was LostSatish Verma
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma