27 january 2011

"Sen"

Zwolna zamykam oczy
Powoli oddalam się
Zanużam w ciemności
Odpływam w bezkresne wody oceanu.

Ciało moje jak łódź
Szarpane nawałnicą
To wzbija się na falach
To wśród nich ginie.

I nagle widzę swiatło
To co grzmiało
Nagle wyłagodniało...
Niech się stanie wiecznością.

Blask światła mnie zniewala
Ufam mu, idę za nim.
Strach opuszcza mą duszę
Ciekawość moją wzbudza.

Coś w tym jest dziwnego, tajemniczego
Wpatrzony w migające świetliki
Oczu zabrać nie umiem,
Czy to jawa już jest, czy to sen trwa.




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1