17 december 2011
dziwne życie
załamana ścieżka życia
prowadź przez morza czerwone
być tu jest ciężarem dla ramion
krzyż przygniata drętwieją nogi
góra wysoka wyryta na obrazie grubym dłutem
nieosiągalny szczyt
wzrokiem mierzę
woda głęboka drzewo stare
na gwożdziach przybite sumienia
kruki wydźubują ostatnią iskrę życia
cień życia sunie brudnym asfaltem
przekrwione oczy po imprezie
myślisz że nie ma Boga nie
jest impreza bez przebaczenia
tańczysz na kopcu bosa
na rurach kwitnią pieniądze
dziwny świat dziwne żądze
3 june 2023
Satish Verma
2 june 2023
wiesiek
2 june 2023
Satish Verma
1 june 2023
wiesiek
1 june 2023
Satish Verma
30 may 2023
Satish Verma
29 may 2023
Satish Verma
28 may 2023
Satish Verma
27 may 2023
Eva T.
27 may 2023
Satish Verma