27 february 2021
Mój krwawy Rubikon
w świecie
zakręconym jakby w słoiku
wolne myśli barwne słowa
nasze pocałunki się krzyżowały
płynął czas powoli
zapach włosów
z zapachem nocy i ciała
upływał czas zaklęty w kłamstwach
całym światem
całym sercem kochałem
alkohol rozwiązuje języki
prawda boli ludzie są niepoprawni
zadałem proste pytania
w odpowiedzi zostałem sam
zagubiony w poszukiwaniu drogi
szukam ciebie szukam życia
zabiłaś w imieniu bo chciałaś
umarł dzień tęsknię w rozpaczy
zajęty dniem powszednim jakże szarym
nasze drogi się rozpadły
rozsypany domek z boku karty
budowałem niszczyłaś wszystko
by myśleć o sobie
być nieskalnego blisko
nie uświęciłaś życia które woła płacze
dlaczego tak cię kochałem by znienawidzić
ciągle w myślach zapadam się głęboko
żegnaj spalona na popiół
4 november 2025
Jaga
3 november 2025
wiesiek
2 november 2025
absynt
2 november 2025
wiesiek
2 november 2025
ajw
1 november 2025
wiesiek
31 october 2025
Jaga
22 october 2025
Jaga
21 october 2025
Jaga
20 october 2025
ajw