16 january 2021
samotna noc
proszę nie pytaj
gdzie spędzam święta
(w dłoni z butelką)
czasem sytuacje dobijają
szyderczy śmiech
warga drga gdy
nie znajduję
sensownej odpowiedzi
dookoła cisza gra
samotność gości
przy kominku ciepło
bez twoich dłoni
whisky wpuszczam w krwioobieg
choć przez chwilę wesoły
zanurzony w samotnych myślach
czytam stare wiersze
obecny wieczór
przyjacielem świerszcze
za oknem wiatr gra
na niebie światło z pierwszą gwiazdą
zostałem na padole ze środkowym palcem
zapomnieć wymazać pić się chce
poprawiam kaptur unikam spojrzeń
27 november 2024
2611wiesiek
27 november 2024
0023absynt
27 november 2024
0022absynt
27 november 2024
Jedno pióro jest ptakiemEva T.
27 november 2024
Mgła ustępujeJaga
27 november 2024
Camouflage.Eva T.
26 november 2024
2611wiesiek
26 november 2024
0021absynt
26 november 2024
Gdy rozkołysze wiatrJaga
25 november 2024
AfrykankaTeresa Tomys