27 july 2010
jak dziś...
w rzędzie stoję, obok brat
ode mnie młodszy, tak z pięć lat
z nadzieją w oczach,
że zwrócą uwagę,
że palcem wskażą
"tak tych dwoje"
ręce do nich już wyciągamy
do prawdziwego domu,
do taty i mamy
"matka do adopcji Was nie dała"
szepnęła Pani (chyba Ania)
na przechowanie,
bo bieda,
bo ojca nie ma,
a żyć dzieci kochane trzeba
19.04.2010.
28 august 2025
wiesiek
28 august 2025
absynt
27 august 2025
wiesiek
27 august 2025
absynt
26 august 2025
wiesiek
25 august 2025
wiesiek
24 august 2025
wiesiek
24 august 2025
absynt
24 august 2025
absynt
23 august 2025
wiesiek