21 may 2010
Pokonać zamęt
Czy zdołam zaczerpnąć równowagi tego,co słuszne ?
Czy przezwyciężę niedoskonałości zakamarków moich wyobrażeń ?
Chcę wypaść z obłudy.
Zagoić rany wścibskich odmętów.
Chcę czuć i nie zatracać.
Iść nie za prędko,nie za wolno
i okiełznać emocje.
Być blisko zupełności wyzwolonej
i pogłaskać rozglądaniem przenikliwie chętne
świeżości nie zmącone.
I niech zdycha szczypta.
Daj mi garść,albo nic.
Siłę,bym podniósł się gdy upadnę.
Wiarę,bym w godzinie próby nie zwątpił.
Przez Chrystusa,z Chrystusem i w Chrystusie
zmartwychwstań we mnie,
bo najgorszy jest grzech
oswobodzony z niewoli kształtu.
Opętujący mnie
na usługach niezdolności.
25 november 2025
Jaga
24 november 2025
wiesiek
23 november 2025
wiesiek
23 november 2025
Jaga
22 november 2025
wiesiek
21 november 2025
wiesiek
20 november 2025
wiesiek
20 november 2025
Jaga
19 november 2025
Jaga
19 november 2025
ajw