2 august 2010

Podcięcie

Zdarzyło się i została sama. Garaż opustoszał,
w szafach szumi przeciąg. Między nią, a nikim
udomowiony rodzaj strachu, można śmiało się bać.

Z kim nie będziesz teraz milczeć o schorowanej
paprotce i wypadających włosach - mężczyzno
bez pokrycia? Kto ci załata dziury w życiorysie?

Pójdzie się skrajem cudzych spraw, omijając
najgłębiej wyciśnięte ślady. Droga do gdzieś
nie wymaga skupienia. Można śmiało błądzić.


Wanda Szczypiorska,  

To mamy z Maksiem podobny rodzaj wrażliwości.

report |

Wanda Szczypiorska,  

To jest wielka poezja, pani Mirko.

report |

xxxx,  

rewelacyjny utwór. to jest wiersz! pozdrawiam.

report |

Jarosław Trześniewski,  

mężczyzna jak czek bez pokrycia:) biorę w całosci Mirko:):) a weksel in blanco mozna? cudne.

report |

Aleksander Selkirk,  

wiersze sa ciekawe indywidualnie, ale dla mnie najbardziej ciekawe jest to jak z ich zbiorowosci powoli wylania sie autorka, o ktorej wiemy coraz wiecej, nawet jesli to w dalszym ciagu portret niepelny, autorka, ktora zmusza nas do poznawania siebie samych poprzez jej wiersze

report |

Mirka Szychowiak,  

Zawsze się ustawiam trochę z boku, bo tak lepiej się rozmawia z czytelnikiem, zagląda do niego i pozwala mu wchodzić do tekstu jak do własnego domu. Nawet, jesli czasem nie chce. Nigdy nie zmuszam, jest wolność. Dziękuję Panstwu za wizytę w wierszu.

report |




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1