3 november 2015
Rozkłady
Jesteśmy czyści jak święta ziemia,
w oczekiwaniu zbawienia przekładamy
z kąta w kąt kości przodków.
Bezbronni, mimo wszystko zaciskamy pięści,
chętnym uchem łowiąc wszystkie szumy
rzeczywistości. Sfałszowanej niedbale,
dyletancko.
Więc zakładamy uniformy chroniące
przed zejściem z prostej.
Bo czekają wyprawy krzyżowe,
ale tylko do rozwidlenia drogi.
Za nimi pogaszone światła, w ramach
zaćmień. I umysł niejasny,
utopiony w licznych znieczuleniach.
Na szczęście czas wieczornej modlitwy
uwalnia od ciążących nadmiarów:
Świeć Panie, a kości niech spokojnie czekają
na dzień sądu.
Jednak niekoniecznie sprawiedliwości,
ta jest dla żywych, martwym odebrano prawo.
Między innymi wyboru.
19 december 2025
steve
19 december 2025
steve
18 december 2025
wiesiek
15 december 2025
Jaga
14 december 2025
wiesiek
14 december 2025
jeśli tylko
12 december 2025
wiesiek
12 december 2025
Eva T.
10 december 2025
Anthony DiMichele
10 december 2025
Anthony DiMichele