30 may 2015
Miłość prawie doskonała
Byliśmy szczęśliwi, gdy byliśmy razem,
Choć jedno – drugiego było przeciwieństwem.
Nasze charaktery choć tak bardzo różne
Wzajemnie się wypełniały i uzupełniały.
Ja bez niego żyć nie mogłam,
On nie mógł beze mnie.
I choć chciano nas rozłączyć,
To jednak daremnie.
Świat mi cały podarował i królować kazał.
Byłam jego panią, królową i wróżką.
On mym królem, panem i czarnoksiężnikiem.
Byliśmy szczęśliwi, bo byliśmy razem.
I byłaby to chyba miłość doskonała,
Która zapewne by się nigdy nie znudziła,
Gdybym się w końcu, no i ostatecznie,
Z tego pięknego snu nie obudziła
31 october 2025
wiesiek
31 october 2025
Jaga
30 october 2025
wiesiek
29 october 2025
wiesiek
28 october 2025
wiesiek
25 october 2025
wiesiek
24 october 2025
wiesiek
23 october 2025
wiesiek
23 october 2025
wiesiek
22 october 2025
Jaga