30 may 2015
Miłość prawie doskonała
Byliśmy szczęśliwi, gdy byliśmy razem,
Choć jedno – drugiego było przeciwieństwem.
Nasze charaktery choć tak bardzo różne
Wzajemnie się wypełniały i uzupełniały.
Ja bez niego żyć nie mogłam,
On nie mógł beze mnie.
I choć chciano nas rozłączyć,
To jednak daremnie.
Świat mi cały podarował i królować kazał.
Byłam jego panią, królową i wróżką.
On mym królem, panem i czarnoksiężnikiem.
Byliśmy szczęśliwi, bo byliśmy razem.
I byłaby to chyba miłość doskonała,
Która zapewne by się nigdy nie znudziła,
Gdybym się w końcu, no i ostatecznie,
Z tego pięknego snu nie obudziła
3 june 2025
wiesiek
2 june 2025
wiesiek
1 june 2025
wiesiek
13 may 2025
marka
13 may 2025
marka
9 may 2025
wiesiek
6 may 2025
Eva T.
3 may 2025
marka
3 may 2025
marka
3 may 2025
marka