12 may 2010
***Matce***
Nie pamiętam
jak mam na imię..
ale wiem
że Matka
miała siwe włosy
i oczy
wyblakłe od deszczu.
A potem
przyszła wojna..
Myśli.
wszystkie stanęły
na baczność
a dłonie
w sojuszu z otoczeniem
rzucały kwiaty
na drewniane wieko.
I zniknął jej cień
i ucichły kroki
na schodach.
Nabrałam nawyku ścierania
kurzu z fotografii
jej twarzy
w myślach,
co dzień rano..
Niespodziewanie
z moich dłoni
unurzanych w muzyce
powstał wiersz
27 october 2025
wiesiek
26 october 2025
wiesiek
25 october 2025
wiesiek
24 october 2025
ajw
24 october 2025
wiesiek
23 october 2025
wiesiek
23 october 2025
wiesiek
22 october 2025
ajw
22 october 2025
Jaga
21 october 2025
Jaga