12 may 2010
***Matce***
Nie pamiętam
jak mam na imię..
ale wiem
że Matka
miała siwe włosy
i oczy
wyblakłe od deszczu.
A potem
przyszła wojna..
Myśli.
wszystkie stanęły
na baczność
a dłonie
w sojuszu z otoczeniem
rzucały kwiaty
na drewniane wieko.
I zniknął jej cień
i ucichły kroki
na schodach.
Nabrałam nawyku ścierania
kurzu z fotografii
jej twarzy
w myślach,
co dzień rano..
Niespodziewanie
z moich dłoni
unurzanych w muzyce
powstał wiersz
16 november 2025
wiesiek
16 november 2025
ajw
15 november 2025
wiesiek
15 november 2025
Jaga
14 november 2025
wiesiek
13 november 2025
Jaga
13 november 2025
ajw
13 november 2025
ajw
9 november 2025
wiesiek
8 november 2025
wiesiek