7 august 2010
Mały rynek
stąd jakby krok bliżej do Grecji
brązowe chmury piją wodę
przez słomki rynien
jest gwar malutki
w wąskich przełykach ulic
w piwnicach palona gorzałka i wino
zwiezione z łagodnych stoków Egeru
barwy są zbite jak w uczniowskiej palecie
są ślepe zaułki i Kręta kocimi wybita łbami
są trzy gramy chloru i cztery eteru
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma