12 may 2010
ontologia letniego upojenia
jest pijana noc
wlewająca się do głów
z pominięciem gardeł
jest muzyka Slowdive
z płyty Souvlaki
o której pisać nie będę
bo przecież mówić o niej to tak
jak tańczyć o architekturze
są papierosy LD kupione
za ostatnie czerwcowe pieniądze
jest Michał chrapiący
z Żubrem pod ramieniem
dodając animuszu pierwszym
nieśmiałym jeszcze guganiom świtu
jest wreszcie wszędobylski smutek
który w przebraniu pobudzenia
dyktuje mi te słowa
28.06.09
5 november 2024
Freedom From PainSatish Verma
4 november 2024
0411wiesiek
4 november 2024
Słucham jeszcze, jak ostatnieEva T.
4 november 2024
Pure As GoldSatish Verma
3 november 2024
Nie tak całkiem zielonyJaga
3 november 2024
0311wiesiek
3 november 2024
Listopad.Eva T.
3 november 2024
"Surrender"steve
3 november 2024
You Were Not Like MeSatish Verma
2 november 2024
światłojeśli tylko