14 may 2010
Zapach
Upijałem się nią od popołudnia
słodkie usta jak dolce wermut
czerwone krwiste jakby burgund
szminka owszem nienachalna
całość naturalna. Z oczu dobroć spływała
z domieszką lancome hypnose. Przepłaciła.
Przymknęła na moment i stałem się jedną z nich
Chwila i wyrzucony bezczelnie
spłynąłem druga falą z dobrocią i lancome hypnose. Zatrzymałem się na policzku
musnąłem i w dół
błądząc po szyi i ramionach zgadywałem.
Fendi, Gabbana, Gucci...
nieważne.
Przez dym połączony z jej ciałem
otrzymałem Jasminum
na chwile.
To i tak jedna z lepszych sjest.
Ostatnio.
5 november 2024
Jesień.Eva T.
5 november 2024
Freedom From PainSatish Verma
4 november 2024
0411wiesiek
4 november 2024
Słucham jeszcze, jak ostatnieEva T.
4 november 2024
Pure As GoldSatish Verma
3 november 2024
Nie tak całkiem zielonyJaga
3 november 2024
0311wiesiek
3 november 2024
Listopad.Eva T.
3 november 2024
"Surrender"steve
3 november 2024
You Were Not Like MeSatish Verma