18 august 2010
Na zydlu niczego
Pamiętam twoje świty pełne śmiechów niesztucznych
dni pogody nieważnej nie nadsłuchującej rytmów
odwagi drwiącej w pomysłach
z wczoraj i jutra
siedzisz roztargniony
na zydlu niczego z wilkiem przytulonym
między nogami za lustrem, siedzisz dla nikogo
z szumem z małżowiny w ustach
chcesz miłości czy pół litra
nic odpowiedź
drzwi.
-18.08.10
23 august 2025
wiesiek
23 august 2025
wiesiek
18 august 2025
Jaga
16 august 2025
wiesiek
14 august 2025
wiesiek
14 august 2025
absynt
14 august 2025
absynt
13 august 2025
wiesiek
11 august 2025
Jaga
11 august 2025
wiesiek