15 may 2010
Głos
Tyś jest częścią mego mroku który wraz z zachodem
Woła mnie swym głosem, nęcącym smrodem
Zmierzam za twym zewem w krainie mitu
Nie zważam na przejście drogi, która jest do kitu
Ideał w mojej głowie obolałej kołacze się
Zaprzeczone samo sobie życie dając, morduje co dzień się
Kroje skórę swą a pasy, układam na stole mahoniowym
Wróże ze swych jelit śmierć głodu za czasów chłodu
Któż zrozumie bełkot obłąkanego jak tylko obłąkany
Któż może świat podbić umysłem jak tylko umysły dwa a jedna jaźń
Jam jest jak ty jesteś
Ty jesteś jak jam jest
Jak tyś mocny tak ja słaby
Jak ja słaby tak tyś mocny
Mrok i światło - umysł maga
Cień i słońce - równowaga
Wole nasze złączone świat umysłu naszego podbiją
Serce moje i umysł zjednoczone strumienie ognia wysyłają.
5 november 2024
Jesień.Eva T.
5 november 2024
Freedom From PainSatish Verma
4 november 2024
0411wiesiek
4 november 2024
Słucham jeszcze, jak ostatnieEva T.
4 november 2024
Pure As GoldSatish Verma
3 november 2024
Nie tak całkiem zielonyJaga
3 november 2024
0311wiesiek
3 november 2024
Listopad.Eva T.
3 november 2024
"Surrender"steve
3 november 2024
You Were Not Like MeSatish Verma