Poetry

Marion
PROFILE About me Friends (16) Poetry (19) Prose (1)


29 july 2010

Refleksja o zachodzie słońca

w zachodzie życia rozgorzeć jak słońce
co ostatnim blaskiem wodę trawy drzewa
zamienia w czyste roztopione złoto
choć na jedną chwilę
 
nim mrok go wchłonie świat rozpala wokół
i dogasa w ciszy która bije
w dzwony
 
nie żegnając ptaków z wolna gaśnie płomień
spada za horyzont i zapala
ciemność
 
w zachodzie życia rozgorzeć…
 


number of comments: 6 | rating: 6 |  more 

Jarosław Trześniewski,  

Refleksyjnie i urokliwie. szczególnie ta fraza :"zamienia w czyste roztopione złoto choć na jedną chwilę". Czytam bez ostatniej frazy -msz powtórzenie zbędne , (jest na początku) - ale to juz wola Autorki:) Pozdrawiam serdecznie:)

report |

Wanda Szczypiorska,  

Pan Jarosław ma rację, że ten ostatrni wers zbędny. Słowo "ciemność" jest dobrą puentą, potkreśla złotawą tonację całości

report |

Syberia69,  

Refleksyjne przyzwoicie, niby o oczywistym, a ładnie. Miło bardzo czyta się raz i drugi, i trzeci. Miałam się powstrzymywać, ale przy takim ładnym aż szkoda. Mogę prosić o korektę "zwolna"?

report |

Marion,  

Dziękuję Wszystkim za komentarze. Co do ostatniej frazy, może macie rację, zastanowię się. W pierwotnym zamyśle (zakończona wielokropkiem) jest pewnym niedopowiedzeniem. Ale być może trzeba było albo postawić kropkę nad i (rozgorzeć czym?), albo z tej frazy zrezygnować. Syberio69, wstydzę się, poprawię błąd (jak rozpoznam techniczną możliwość).

report |

Towarzysz ze strefy Ciszy,  

w tej ciszy godnosc jest i strach...

report |




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1