23 january 2011
wspomnienie i wartość
tak było gdzieś
tak bolało
w mieście złym
krwawe sny
tylko na uboczu
w kryjówce
przed zniczami
w strachu niepojętnym
w łzach zalany
z dziecinną twarzą
mimo wieku
na skrzypcach grając
opowiadam o smutku
słysząc własne nuty
czując grymas na twarzy
głodny będący
zaraz śpiewając
po ciszy do ducha
myśląc
28 august 2025
wiesiek
28 august 2025
absynt
27 august 2025
wiesiek
27 august 2025
absynt
26 august 2025
wiesiek
25 august 2025
wiesiek
24 august 2025
wiesiek
24 august 2025
absynt
24 august 2025
absynt
23 august 2025
wiesiek