Poetry

iska36
PROFILE About me Friends (1) Poetry (10)


17 july 2010

priorytetem

ktoś ci się wmieszał
długo majstrował
dwa machnięcia pędzlem
tam gwoździe
i czytelny wreszcie
- Twój Dom.
tu ciągle obczyzna
a ten nad głową
złośliwie wpycha za nawias
(nie bardzo matematyczny)
rozdarte sklepienie
kaleczyło zasadę
ciągle sidła
wilcze doły
nawet syn (nie)błogosławieństwem poczęty
a tam...
tam każda poduszka
dusi dni poukładane
na półce między skarpetkami
i ten spokój
w przedziurawionych rękawiczkach
na zakrętce
szampańskiej zabawy




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1