30 april 2010
...
Wczesne popołudnie snując się po blokowisku przegląda w kawałkach szkieł z potłuczonych pod osiedlowym sklepem butelek.
- Kazek, kup kurwafa, jeszcze dwa winiucha.
- Wal się. Wiesz że muszę dać bachorowi coś do żarcia. Baśka, zjesz kaszankę?
- Nie tatusiu, nie tseba. Zobac...
Mała, umorusana rączka trzymająca kawałek starej kajzerki, wyłaniając się z rozklekotanego wózeczka - zdała się być symbolem.
Chęć nie wzbudzenia poczucia winy w rodzicu, spłynęła kropelką po wychudzonym dziecięcym policzku.
10 november 2025
wiesiek
9 november 2025
wiesiek
8 november 2025
wiesiek
7 november 2025
wiesiek
7 november 2025
Jaga
5 november 2025
wiesiek
5 november 2025
wiesiek
4 november 2025
Jaga
3 november 2025
wiesiek
2 november 2025
absynt