23 listopada 2013
Zawsze
zaskakujesz pani
z sufitu wykluwa się w niebyt
predykcyjny srebrny księżyc
chcieli spojrzeć w modne szkło
było przejrzyste od pierwszego zamglenia
zarośnie tłumaczył wieczorny lunatyk
mając w łuskach słodycz
przyjdą snobistyczne zamknięte
ścielić te same gładkie skrzydła
20 maja 2024
Czeka nas wojna!Marek Gajowniczek
20 maja 2024
2005wiesiek
20 maja 2024
Za ciepło się ubrałaJaga
19 maja 2024
1905wiesiek
19 maja 2024
Świat LucaArsis
19 maja 2024
DystansMarcin Olszewski
18 maja 2024
Amatorzy antychrystówkb
17 maja 2024
Tęsknoty byt intencjonalnyDeadbat
16 maja 2024
Kremvioletta
16 maja 2024
Śladem Strusia PędziwiatraMarek Gajowniczek