23 lutego 2013
Pan jest jej pasterzem
`
gdzieś ni nuty ni dźwięki ni światło
zamykane w ciemnych oczodołach
do wieczności przechodzi się gładko
smutek latami zatacza koła
ciepłym śpiewaniem niesie otuchę
płynie melodią w nowe przestrzenie
bal u posejdona zabrał duszę
i odleciała razem z jej cieniem
człowieczy los zanuciła słowa
zagubionym którzy tam dotarli
kiedy głos z życia zabrała choroba
nie zamilkł w ciszy z krainy zmarłych
20 maja 2024
Czeka nas wojna!Marek Gajowniczek
20 maja 2024
2005wiesiek
20 maja 2024
Za ciepło się ubrałaJaga
19 maja 2024
1905wiesiek
19 maja 2024
Świat LucaArsis
19 maja 2024
DystansMarcin Olszewski
18 maja 2024
Amatorzy antychrystówkb
17 maja 2024
Tęsknoty byt intencjonalnyDeadbat
16 maja 2024
Kremvioletta
16 maja 2024
Śladem Strusia PędziwiatraMarek Gajowniczek