15 maja 2018
Ciszenie
Noc ścieli się w szparach podłogi
coraz ciaśniej oplatając bezsłowia.
To nie jest dobra pora na szepty,
ani tchnienia zostawiające mgłę na szybie.
Już nie trzeba liczyć wszystkich spóźnień
wżartych głęboko, aż po mozaikę tętnic.
Coraz chłodniejsze miejsce po drugiej stronie
łóżka powoli zapomina kształt odciśnięty
na napiętej skórze lodowatych dłoni.
Których nie zdołały rozgrzać płonące zdjęcia
ani przypadkowe muśnięcie warg.
Zupełnie innych.
Dzień ścieli się w spękaniach sufitu
coraz mocniej wbijając w nozdrza
zapach ostatniej chwili.
Rozciągniętej poza granice czasu.
3 maja 2024
Ciscollo!Arsis
3 maja 2024
Co wiesz o bólu?Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
2 maja 2024
Słodkavioletta
2 maja 2024
Palce do bokukb
1 maja 2024
Chciałem ci powiedzieć…Arsis
1 maja 2024
To już maj...Marek Gajowniczek
1 maja 2024
Zejściekb
1 maja 2024
Jutro będzie obiadVoyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
30 kwietnia 2024
Biały szumArsis
29 kwietnia 2024
Wojna na majówceMarek Gajowniczek