3 września 2023
Sen o winie
Arka zacumowała
przy bocznej drodze do piekła.
Na pokładzie piją cierpkie wino,
aż do zdrętwienia podniebień.
Pielgrzymi przeklinają słońce,
które wciąż spada
prosto do szklanek, rozbijając je
na lśniące fragmenty mozaiki.
Czas w drogę, ale strasznie chrzęści
pod bosymi stopami,
czerwone plamy na piasku
nie chcą znikać.
Nawet gdy szeroko otwieram oczy.
Pościel powoli nasiąka
ciężkim odorem niestrawionego wina.
Za oknem majaczy cień
przepływającej arki.
10 maja 2024
Wielki wypasJaga
10 maja 2024
IluminacjaVoyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
9 maja 2024
wciąż na faliYaro
9 maja 2024
0905wiesiek
8 maja 2024
0805wiesiek
8 maja 2024
Światełka dla zbłąkanychSztelak Marcin
8 maja 2024
Pamięć silniejsza jestMisiek
8 maja 2024
Pamięć silniejsza jestMisiek
7 maja 2024
Gdzie coś się kończy -Marek Gajowniczek
7 maja 2024
Menukb