8 june 2013
Gdy zobaczyłem
Gdy zobaczyłem prawdziwe światło,
Zamieszkałem tuż pod ziemią.
Tu ledwie tlący się len
Delikatnie rozjaśnia pokój.
Upiększam koronę
Z cierni moich wyobrażeń.
W koszu wspomnień
Leżą zgniłe ogryzki snów.
Czekam i milczę;
Nie układam odpowiedzi
Nasycony zniewagą
Otarłem resztki popiołu z ust.
Mały, czarny miś pluszowy
Rutynowo do mnie mrugnął.
Zdjąłem dach
By uzdrowić Króla Strachów
Następnych kilka chwil
Uniesie obłok przemijających marzeń.
Czekam i milczę;
Nie układam odpowiedzi.
24 november 2024
0018absynt
24 november 2024
0017absynt
24 november 2024
0016absynt
24 november 2024
0015absynt
24 november 2024
2411wiesiek
23 november 2024
0012absynt
22 november 2024
22.11wiesiek
22 november 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 november 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
21 november 2024
21.11wiesiek