Poetry

Majka S.
PROFILE About me Poetry (1)


13 january 2012

Koniec lata



Czas mija w witrynach sklepów
bardziej niż w coraz szybciej gasnącym dniu
czy w odgłosach świerszczy w trawnikach.
                                               
Tamte rozdygotały strachem
przed ciosem nieuniknionego,
podczas, gdy prężące się za szybą kozaki
skrywają  rezygnację,
przygotowanie  na  pierwszy strzał mrozu.
 
Wtedy muzyka płynęła bez spokoju,
roztrzaskując się
na pojedyncze dźwięki podczas przebudzenia,
upominające się o nadanie im sensu. Całości.
Teraz kołysze do snu.
 
08/09.09.2010


number of comments: 1 | rating: 29 |  more 

Miladora,  

Nieźle, Majka. ;) Przemyśl tylko, czy nie lepiej poprowadzić myśli trochę krótszymi zdaniami. No i na początku masz nadmiar "w" - "w witrynach/w coraz/w odgłosach/w trawnikach" - można coś usunąć i byłoby - "w coraz szybciej gasnącym dniu czy odgłosach świerszczy na trawnikach". Można też zmienić szyk z "bardziej" - "Czas bardziej mija w witrynach...". Aha - "podczas, gdy" bez przecinka. ;) No i - "przed ciosem nieuniknionego" - wystarczyłoby "przed nieuniknionym" - nie brzmi wtedy pompatycznie. ;) Dobrego :)

report |



other poems: Koniec lata,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1