6 october 2015
6 october 2015, tuesday ( poproszę negatwne komentarze )
Nie mogę się od tego uwolnić. Samotność chodzi za mną jak pies. A przecież nie karmię go, kopię tylko przechodząc.
Nie wiem jak to się dzieje ale na koniec zawsze jestem cicha, choć mówię.
Naturalne wykluczenie z dyskusji.
2 november 2024
This ViolenceSatish Verma
1 november 2024
Ale róże kwitną dalej,Eva T.
1 november 2024
Wpadła w pokrzywyJaga
1 november 2024
0111wiesiek
1 november 2024
Don't Sell You ThoughtsSatish Verma
31 october 2024
Vision In DarkSatish Verma
30 october 2024
Słoneczko poplonoweJaga
30 october 2024
Kruchość.Eva T.
30 october 2024
We Were Too ProudSatish Verma
29 october 2024
Jesień mnie cieniem zwiędłychEva T.