18 may 2011
Trochę jesteś i Cię nie ma
Trochę jesteś i Cię nie ma
Jednak dobrze mi z tym.
Trochę światła, trochę cienia,
Ostre słowo, czuły rym.
Zamiast niezapominajek
Dwie stokrotki trzymam w dłoni.
Tak realny się wydaje
Blady obraz w morskiej toni.
Uciekamy od spojrzenia
Wprost w źrenice niepewności.
Nikt nikogo nie ocenia
Jednak trochę w nas zazdrości.
Wciąż pojawiasz się i znikasz
Ale w myślach nieprzerwanie
Tak pochłaniasz mnie, połykasz
Rzucasz w serce twardy kamień.
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek
21 april 2024
Picking RelicsSatish Verma
20 april 2024
To Dying MuseSatish Verma