Poetry

Grzegorz52
PROFILE About me Friends (1) Poetry (8)


17 april 2011

To było wczoraj

To był tylko sen,
koszmarny sen
Były też i łzy z pereł
nanizane na pajęczą nić
maków pokolenia
w bukiecie z czerwieni,
i czarny zegar idący wstecz,
bijący bezdźwięcznie piernikowym sercem...

STOP!
Dalej nie!
To był tylko sen...


number of comments: 10 | rating: 10 |  more 

Jacek Sojan,  

chop się snów nie boi a łzy z pereł to dziedzina kobiet i bajek - no, pierniczkiem bym zagryzł... chopie - obudź się! J.S

report |

Grzegorz52,  

Panie Jacku,nawet pojąłem ironię i sam się sobie dziwię.Życzę też smacznego,choć nie przypuszczam ,by był Pan kanibalem.Dziwi mnie tylko język, jakim się Pan posługuję i feministyczne sugestie zadając sobie trud i wczytując się w poezję ,która z Pana ręki wyszła .Ale dzięki i za taką formę przekazu.Pozdrawiam .

report |

Szel,  

jeszcze nie spie Grzegorzu ale takiej frajdy sobie nie odpuszcze:))) jastem ali baba, arab z bajki nie chce wina ani fajki tylko daj mi daj mi Jacku piernika)))))))))))))))

report |

Oryginalny,  

w tekście jest powtórzenie "sen". Wielokropki w ogóle niepotrzebne. "Były też i łzy z pereł" - jak wyglądają łzy z pereł??

report |

Grzegorz52,  

Ten drugi sen z założenia jest niekończącym się snem.A łzy z pereł...nikt ich nie widział i ja też ...ale z pewnością są piękne...Pozdrawiam.

report |

Grzegorz52,  

Dziękuję za miły komentarz i pozdrawiam uśmiechem.

report |

gabrysia cabaj,  

ja rozumiem łzy z pereł - też takie mam w kolekcji tekstów - "rozsypały się perły moje perły i potoczyły po ziemi / nie będę zbierać ich bo cóż mi po łzach które cięższe są od kamieni" - pozdrawiam

report |

Grzegorz52,  

Choć snów koszmarnych było wiele,jednak i tych z fantazji także.A metafory nie dla wszystkich muszą być czytelne.Zapraszam do galerii Wojciecha Siudmaka,tak można odnależć więcej o snach i nie tylko.Pozdrawiam.

report |

Krzysztof Kaczorowski (papayaii),  

To co piękne wartościowe, nie leży na ulicy, to co wartościowe np nasz charakter kształtuje się w trudach, bólu, pocie i łzach. W takich warunkach rodzi się w człowieku też zrozumienie, że są ludzie którzy maja inną poetykę przetrwania, inną wrażliwość ale chyba nie każdy to rozumie. Cały proces kształtowania się charakteru porównuje się często do procesu w jakim powstają perły. Jeśli odpowiednie wielkości ziarenko piasku wpadnie do muszli małża, powstanie perła. Małż cierpi przez to ziarenko i w celu ochrony przed obrażeniami wytwarza masę perłową. Podobnie jest i z człowiekiem przez różne doświadczenia szlifuje się jego charakter. Oczywiście jeśli z danych wydarzeń wyciąga konsekwencje. Dodam jeszcze, że takie określenia jak "łzy z pereł" są bardzo częste, używane jako metafory i dla przykładu podaje jedno ze źródeł:http://horoskop.wieszjak.pl/talizmany/203723,Perla---piekna-lza-bolu.html

report |

Grzegorz52,  

Dzięki za ten wyjątkowy komentarz.Dzięki.Ten opisany okres mam na szczęście za sobą.Ale wciąż spotykam ludzi ,dla których takie i inne "sny"są codziennością i trudno im wyrwać się z osobistych koszmarów.Nie przypuszczałem ,że jest ich tak wielu.Oni jednak głównie odczytują to co piszę i identyfikują się swoim doświadczeniem.Pozdrawiam.Zapraszam też do galerii Wojciecha Siudmaka,który jest od lat inspiracją do pisania.Taki inny świat w którym lubię pomieszkać.

report |




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1