16 february 2013
16 february 2013, saturday ( Ostatki )
Skrupulatnie odmierzam
garstkę tytoniu do fajki
Wylizuję talerz po
ciemnym pieczeniowym z torebki.
Wykręciłbym puszkę na kawę
gdyby to miało sens.
Srebrne, malutkie
przeliczam dwa razy
na baltonowski wystarczy!
Prawie wszystko
mam na wykończeniu.
Jutro zużyję ostatnie już
resztki cierpliwości...
29 march 2024
Humanized PainSatish Verma
28 march 2024
2703wiesiek
28 march 2024
It Is Getting DarkSatish Verma
27 march 2024
NarcyzJaga
27 march 2024
To były piękne dniabsynt
27 march 2024
Drobiazgi.Eva T.
27 march 2024
Wearing The Crown Of ThornsSatish Verma
26 march 2024
Good ByeSatish Verma
25 march 2024
NaturalnieJaga
25 march 2024
Magnolia.Eva T.