27 december 2018
nie bądź taki pewny
nie zdzieraj czasu ze ścian
na haku zawieś spojrzenia
slajdy wspomnień w duszy
obrazy przed oczami
wygięty na leżaku w depresji
co świat co ludzie oferują
prócz tabletek okrągłe krążki
ledwo mieszczą się w dłoni
kilku żyć nie masz choć wmawiają
człowiek wszystkim się zachłyśnie
byle dobrze się żyło
odchodzą dni krok po kroku
mijają noce bezpowrotnie
księżyc zimny pośród gwiazd
na niebie milczący
tkwisz w gównie po kolana
chcesz odebrać to co najlepsze
nie próbuj każdy ma miejsce ma czas
do drzwi zapuka kostucha
nie ubrany nieogolony
naciągnij spodnie
gościa nie znieważaj
zrób kawy ze śmietanką
nadszedł czas będę kolejny
29 march 2024
Humanized PainSatish Verma
28 march 2024
2703wiesiek
28 march 2024
It Is Getting DarkSatish Verma
27 march 2024
NarcyzJaga
27 march 2024
To były piękne dniabsynt
27 march 2024
Drobiazgi.Eva T.
27 march 2024
Wearing The Crown Of ThornsSatish Verma
26 march 2024
Good ByeSatish Verma
25 march 2024
NaturalnieJaga
25 march 2024
Magnolia.Eva T.