25 kwietnia 2016
kradnie złodziej
dzieciństwo zabrał czas
jak kradnie złodziej
za szybko zbyt cenne chwile
koledzy z piaskownicy
z chlebem w brudnej dłoni
zapomnieliśmy o sobie
każdy wybrał inną drogę
kilku zmarło
kilku za oceanem
dziewczyny patrzą w przeszłość
kochały były na miejscu
myślały o nas
szukaliśmy czegoś innego
wciąż wracają do miejsc dobrze nam znanych
nie warto zapominać
o stół oparte łokcie
w głowie sprzed lat obraz
podtrzymują cały kawałek świata dysk
nie usnę tej nocy nie wybaczę sobie
dlaczego uchwyciłem tak mało
mogło być dobrze całkiem należycie
skrycie płaczę nie uwierzycie
los ukradł skrawek mego Nieba
odeszli gdzieś
tak mocno ich kochałem
oddam wszystko może będzie dobrze
18 października 2025
Nesca
18 października 2025
violetta
18 października 2025
wiesiek
18 października 2025
Yaro
18 października 2025
Belamonte/Senograsta
18 października 2025
dobrosław77
17 października 2025
tetu
17 października 2025
wiesiek
17 października 2025
violetta
16 października 2025
Arsis