15 january 2019
portret was obu
bo nie ma nic lepszego dla zadowolenia
diabła jak podwójne życie
szaleństwa są niebezpieczne
dobrze jest udawać ofiarę
gdy dwa trupy całują się z rybami
żono moja wybiję ci z głowy wszystkie
złe myśli i kochanka raz na zawsze
miłość boli aż do utraty umysłu
nie szukajcie ofiar i kata to tylko
widmo uciekających wspomnień
tak chciałaś mnie kochać zawsze
wprowadzać na szczyty marzeń
być prawdziwą księżniczką na zamku
nie tą drugą kochanką
wybiję ci z głowy żar tęsknej miłości
odczepisz się schowana w skrytce
w obecnym stanie umyslu nic nie wiem
19 march 2024
The Pain Was Not YouSatish Verma
18 march 2024
1802wiesiek
18 march 2024
Ruda na platynowoabsynt
18 march 2024
Art In DyingSatish Verma
17 march 2024
W gotowościJaga
17 march 2024
takie tam ćwiczenieabsynt
17 march 2024
I Will SurviveSatish Verma
16 march 2024
1603wiesiek
16 march 2024
tu i teraz, zanurzając sięTomek i Agatka
16 march 2024
Drzewo recykling 2020Marianna Małgosia Bakanowicz