15 czerwca 2011
Łzy smutku
Tak bardzo mnie przygnębiają twoje łzy.
Czy zapłakaną mam chować w pamięci?
Dla mnie całym światem już jesteśmy my,
ten wielki bez nas będzie się wciąż kręcił.
To nie jest, mamo, tak jak pewnie myślisz,
ja bardzo chciałbym być ciągle przy tobie.
Czuć się bezpiecznym to jedna z korzyści
a myśl o jutro jest na twojej głowie.
Lecz pewnie nie wiesz żem jest poślubiony,
druga też łaknie mojej obecności,
ma status dobrej i oddanej żony,
ciągnie mnie urok wiernej samotności.
Rzadko mnie nudzi i rzadko mnie męczy,
przyjmuje rolę natchnienia i muzy,
dla chwiejnych kroków rodzajem poręczy,
dodaje odwagi by gardzić i burzyć.
A jak wyleję te zasoby gniewu,
pióro za pięknem jest w wielkiej potrzebie,
za marzeniami, które pragną siewu,
znów chcę przytulić się mamo do ciebie.
8 listopada 2025
smokjerzy
8 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
7 listopada 2025
violetta
7 listopada 2025
wiesiek
7 listopada 2025
Jaga
7 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
7 listopada 2025
absynt
6 listopada 2025
wiesiek
6 listopada 2025
sam53
6 listopada 2025
Belamonte/Senograsta