15 june 2011
Łzy smutku
Tak bardzo mnie przygnębiają twoje łzy.
Czy zapłakaną mam chować w pamięci?
Dla mnie całym światem już jesteśmy my,
ten wielki bez nas będzie się wciąż kręcił.
To nie jest, mamo, tak jak pewnie myślisz,
ja bardzo chciałbym być ciągle przy tobie.
Czuć się bezpiecznym to jedna z korzyści
a myśl o jutro jest na twojej głowie.
Lecz pewnie nie wiesz żem jest poślubiony,
druga też łaknie mojej obecności,
ma status dobrej i oddanej żony,
ciągnie mnie urok wiernej samotności.
Rzadko mnie nudzi i rzadko mnie męczy,
przyjmuje rolę natchnienia i muzy,
dla chwiejnych kroków rodzajem poręczy,
dodaje odwagi by gardzić i burzyć.
A jak wyleję te zasoby gniewu,
pióro za pięknem jest w wielkiej potrzebie,
za marzeniami, które pragną siewu,
znów chcę przytulić się mamo do ciebie.
5 november 2024
Freedom From PainSatish Verma
4 november 2024
0411wiesiek
4 november 2024
Słucham jeszcze, jak ostatnieEva T.
4 november 2024
Pure As GoldSatish Verma
3 november 2024
Nie tak całkiem zielonyJaga
3 november 2024
0311wiesiek
3 november 2024
Listopad.Eva T.
3 november 2024
"Surrender"steve
3 november 2024
You Were Not Like MeSatish Verma
2 november 2024
światłojeśli tylko