10 may 2010
kwietniowe deszcze
szeptały bluesem deszcze kwietniowe
samotnym przechodniom. mlaszczą podeszwy
w dwanaście taktów płyty chodnikowej
zacina się słowami co odeszły.
krople wiszą w powietrzu jak emulsja
rozpylona poprzez wiatru podmuchy
a szatą roślinną wstrząsa konwulsja,
która zerwała zimowe łańcuchy.
przebijają się odcienie zieleni
przez szare brązy nostalgicznej sepii.
nadal atawistycznie zespoleni
jesteśmy z przyrodą – my, dzieci Ziemi.
V.T.
4 may 2024
Suffering Was RightSatish Verma
3 may 2024
M1absynt
3 may 2024
0305wiesiek
3 may 2024
I Was LostSatish Verma
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga