23 january 2011
afazja
niskie loty przygniotły do ziemi marzenia
kto wie czym jest wina gdy
szacunek do lustra już dawno zwietrzał
została tylko pustka słowa
obietnice rzucane bez pokrycia nikomu
a rozpacz snami zatyka
wyciek nadziei godzina po godzinie
aż nie stanie czasu
w zegarach biologicznej poprawności
na prawdziwe życie
nie ma powrotów na zbyt krótkiej drodze
stamtąd do nikąd
a prawda przestała znaczyć cokolwiek
pałając wstydem
za niekontrolowany nadmiar wyobraźni
pora zakląć soczyście
16 september 2025
wiesiek
16 september 2025
absynt
16 september 2025
absynt
15 september 2025
wiesiek
14 september 2025
wiesiek
13 september 2025
wiesiek
12 september 2025
wiesiek
9 september 2025
absynt
9 september 2025
ajw
9 september 2025
Jaga