7 september 2021
Promieniowanie
Posągi, wszędzie posągi… ― zimne, niewzruszone głazy… Popiersia… ― twarze wykute w marmurze…
… niewidzące oczy…
Podążam ―
długim
― korytarzem…
… ściska mi serce
lodowaty
chłód
― półmroku…
Wszędzie wokół jakieś napisy, tajemnicze znaki… symbole…
Otwarte drzwi…
… opuszczone
pracownie,
porzucone
dłuta, młotki…
Rzeźby ―
okryte
― zakurzoną folią…
Przenika wszystko promieniowanie mżących pikseli, jakby męczące odczucie kłującego odrętwienia…
…
Idę w dół,
w górę…
… nie wiem…
…
Czas zapętla się, powtarza…
Można być
i nie być
― zarazem…
Wchodzić jedną połową ciała w przyszłość, tkwiąc jeszcze drugą w przeszłości, przekraczając teraźniejszość
smugą rozmytego światła…
…
Wypełniają przestrzeń
suche trzaski
ze zdartej, gramofonowej płyty…
… zdeformowane, niewyraźne głosy umarłych…
(Włodzimierz Zastawniak. 2021-09-07)
***
https://www.youtube.com/watch?v=LAAA9DM5THc
23 october 2025
wiesiek
23 october 2025
wiesiek
22 october 2025
ajw
22 october 2025
Jaga
21 october 2025
Jaga
21 october 2025
wiesiek
20 october 2025
wiesiek
20 october 2025
ajw
20 october 2025
ajw
20 october 2025
Jaga