15 august 2021
Resztki
Wychylam się na zewnątrz czasu, poza powłokę z cementu i cegieł… Ściany zdają się wybrzuszać,
kiedy nabieram w płuca powietrze…
… falują pajęczyny, kurz osiada w szczelinach pęknięć…
Spoglądam na pusty, wytarty po ojcu fotel…
… stojący nieruchomo dowód
zamierzchłej egzystencji,
jakby skamieniały artefakt…
A jeszcze, w którymś niedawnym śnie ―
przestępował nerwowo z nogi na nogę…
… trząsł się jak w ostatnim stadium delirium, albo ― jak łaszący się, skomlący pies…
Fotel po matce,
nasiąknięty
jej zapachem…
… to świeża rana…
Widać na nim,
tak jakby
― zaschnięte ślady krwi…
… a przecież ―
umarła ―
w zupełnie
innym miejscu
― na łóżku, za dnia,
… trzymałem ją w ramionach, aby nie zsunęła się na podłogę, niczym zwiędnięty, bezwładny liść…
Wszędzie ―
jakieś
papiery…
… pożółkłe listy…
… poplamione,
zmiętoszone
ochłapy
― dawnego życia…
Nastawiam płytę…
Igła przeskakuje… Zacina się…
… w uszach ― narasta piskliwy szum…
(Włodzimierz Zastawniak, 2021-08-15)
***
https://www.youtube.com/watch?v=mH6wJgwnuuU
28 may 2022
Marek Gajowniczek
28 may 2022
Satish Verma
27 may 2022
kalik
27 may 2022
wiesiek
27 may 2022
jeśli tylko
27 may 2022
jontek79
27 may 2022
Satish Verma
26 may 2022
jeśli tylko
26 may 2022
be27be27
26 may 2022
be27be27