25 maja 2012
Morning Glory
Dew drying
Golden eye spies its prey
Bumbling, i pass her
For, who else, but i
Would spot her, so delicate
Swaying in the breeze
A lone ranger sprouting
To absorb her own death
Rays lick her soft fingers
For, such is love
Kisses curl her into a smile
Browning fringes tuck
She is gone
Bumbling away, i fly
For, who else, but i
Could remember so clearly
22 listopada 2024
niemiła księdzu ofiarasam53
22 listopada 2024
po szkoleYaro
22 listopada 2024
22.11wiesiek
22 listopada 2024
wierszejeśli tylko
22 listopada 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga