16 grudnia 2010
Fame
Gdy oglądam film o poecie, który pluje krwią
i miota się po scenie (młodzi widzowie drwią)
chciałbym skrócić jego męki, przyspieszyć wątek.
Ale wtedy straciłbym chwile jego zwątpień;
patrzenia w dal i prób ucieczki przed zdradą,
zapewnień wierszem, że sobie poradzi.
Lecz słaba konstytucja i nadmiar skłonności;
zimy nie przeżyje – TB, inne ułomności.
Pisanie palcem na wodzie i wróżenie z kart.
Sława za garstkę wierszy. Grabarz. Łopata. Żart.
21 listopada 2025
violetta
21 listopada 2025
tetu
21 listopada 2025
wiesiek
21 listopada 2025
sam53
21 listopada 2025
smokjerzy
21 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
20 listopada 2025
sam53
20 listopada 2025
violetta
20 listopada 2025
wiesiek
20 listopada 2025
Belamonte/Senograsta