16 grudnia 2010
Fame
Gdy oglądam film o poecie, który pluje krwią
i miota się po scenie (młodzi widzowie drwią)
chciałbym skrócić jego męki, przyspieszyć wątek.
Ale wtedy straciłbym chwile jego zwątpień;
patrzenia w dal i prób ucieczki przed zdradą,
zapewnień wierszem, że sobie poradzi.
Lecz słaba konstytucja i nadmiar skłonności;
zimy nie przeżyje – TB, inne ułomności.
Pisanie palcem na wodzie i wróżenie z kart.
Sława za garstkę wierszy. Grabarz. Łopata. Żart.
16 września 2025
wiesiek
16 września 2025
absynt
16 września 2025
absynt
16 września 2025
absynt
16 września 2025
sam53
16 września 2025
smokjerzy
15 września 2025
Bezka
15 września 2025
wiesiek
15 września 2025
AS
15 września 2025
Atanazy Pernat