17 września 2010
Sistiana, Sistiana
Sistiana to miejscowość na północy nieznana
podróż drogą lądową trwa dzień, noc, poranek
zasiadłem nad mariną. zamówiłem Fischera
kontemplowałem las masztów. czy minęła era
gdy usłyszałem to dziewczę? czy śpiewała wiersze
czy sonaty żarliwe? czy w jej oczach żeń-szeń
na Cyterę mnie zabierał? viola da gamba
dźwięki wirowały; aura klasycznych jambów
i cykady grające w wieczornym dwuświetle
księżyca i latarni; skuterów basetle
ach, wyśnić swój zmierzch pośród lwów i vaporetti
jak pompejańska lawa, ćma - wznieść się na świecznik!
lecz Sistiana to miasto na północy nieznane
podróż drogą lądową trwa dzień, noc, poranek
po rejsie śnisz na jawie – Sistiana, Sistiana
pijesz kawę na litry; by nie spać wzniecasz pianę
sny w marzenia i caffe con panna wplątane
1 listopada 2025
Weronika
1 listopada 2025
wiesiek
1 listopada 2025
sam53
1 listopada 2025
dobrosław77
31 października 2025
ais
31 października 2025
Jaga
31 października 2025
Yaro
31 października 2025
sam53
31 października 2025
smokjerzy
30 października 2025
absynt