17 lipca 2010
chwila słabości
Wystarczył moment,
abyśmy się w sobie zakochali.
Choć po prawdzie
widywaliśmy się często -
na ulicy,
przed sklepem,
koło bloku -
w takich trywialnych sytuacjach,
przyziemnych miejscach.
Ale to jedno głębokie spojrzenie
sprawiło, że
utonełam w Twoich bezimiennych oczach.
Swoim dotykiem
rozmiękczyłeś mnie jak
taniego biszkopta w herbacie.
A Twój ciepły głos
rozmroził moje lodowate serce.
Brzmi tak banalnie,
że ma się ochotę zwymiotować.
Ale cóż, tak już jest
z zauroczeniem,
zakochaniem,
miłością.
Słodko-cukierkowo aż do obrzydzenia.
I wystarczy chwila,
żeby coś się zaczeło.
Jak i wystarczy chwila,
aby o sobie zapomnieć.
27 grudnia 2025
Arsis
27 grudnia 2025
Arsis
26 grudnia 2025
sam53
26 grudnia 2025
wolnyduch
26 grudnia 2025
wiesiek
26 grudnia 2025
ais
25 grudnia 2025
wiesiek
24 grudnia 2025
wiesiek
24 grudnia 2025
sam53
24 grudnia 2025
ais