22 czerwca 2010
Kiedyś
wobec
mnie
dzisiaj
a
najpewniej
jutro
z
rana
kogo
widzieć
cóż
wiedzieć
a
co
twarzy
się
naoglądać
na
tej
ulicy
ile
razy
nie
zastać
przechodnia
ile
razy
się
pomylić
nie
rozpoznać
lub
nie
mieć
dostępu
albo
niechcąco
nie
pamiętać
czy
też
z
braku
pojęcia
nie
liczyć
lecz
ile
razy
dobrze
widzieć
tyle
razy
być
tyle
żyć
czerwiec, 2010
22 listopada 2024
wierszejeśli tylko
22 listopada 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga
21 listopada 2024
4. KONTAKT Z RZECZYWISTOŚCIĄBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
FIANÇAILLES D'AUTOMNEsam53
20 listopada 2024
2011wiesiek