16 stycznia 2011
Miraculum II
Zaplatające się liny dookoła
twojej szyi tworzą nieznany
ludzkości - ale kiedyś modny
wzór jak się zachowywać
by pozbyć się problemów.
Nie wiesz jak na to patrzeć
gdy oczy z orbit wychodzą
pod wrażeniem siły z jaką
chcesz odpuścić swoje
najpiękniejsze grzechy.
Odpowiadasz na to pytanie
cichym warkotem przechodzącym
w błogi syk gdy płuca w rozluźnieniu
pozbywają się resztek tlenu
które tobie do życia już niepotrzebne.
16 stycznia 2025
16.01wiesiek
16 stycznia 2025
Wszystko odchodzi w obojętneArsis
15 stycznia 2025
*** *sam53
15 stycznia 2025
Wciąż i wciążabsynt
15 stycznia 2025
Zatamować przeciekającyabsynt
15 stycznia 2025
0032absynt
15 stycznia 2025
"Za dzikiej róży zapachemJaga
15 stycznia 2025
MandarynkiMarek Gajowniczek
15 stycznia 2025
Exodus (zagubienie się)Belamonte/Senograsta
14 stycznia 2025
Nowy RokTrepifajksel