30 października 2010
XXI wiek
Idziesz po potłuczonych witrażach
własnych myśli, otaczających świat
pełen nienawiści i ciskanych zdań
ku umysłom inaczej widzących.
Nie w stanie uciec ten, co krwią
swoją ślady zostawia na bruku
którego wrogowie zapach doskonale
a wręcz perwersyjnie dobrze - znają.
Spoglądanie w słońce daje ostatnią
tobie otuchę, nim ściany świątyni
runą, grzebiąc wszystko, co pragnąłeś
z tobą samym, na zakrwawionym dnie.
31 lipca 2025
absynt
31 lipca 2025
absynt
31 lipca 2025
absynt
31 lipca 2025
absynt
30 lipca 2025
sam53
30 lipca 2025
wiesiek
30 lipca 2025
absynt
30 lipca 2025
absynt
30 lipca 2025
absynt
30 lipca 2025
absynt